wtorek, 31 grudnia 2013

Kiedy przyjdę tu następnym razem, to:

- Osobisty będzie miał już 30 lat,
- nadal będę miała fryzurę pt. „Wybuch w radzieckiej fabryce makaronu”,
- zaobserwowane w mieszkaniu mrówki na pewno zdążą zeżreć te tomy encyklopedii, których jeszcze nie dały rady w czasie okołoświątecznym,
- nadal nie będę: długonogą blondynką, zgrabną, niebieskooką pożeraczką męskich serc,
- podejrzewam – BA! nawet wiem, że NA PEW NO do czasu powrotu: nie zdążę zrobić kariery, napisać książki, namalować dzieła sztuki, wyjść za mąż, spełnić się jako matka i kobieta, zrobić prawa jazdy na TIRa, nauczyć się prasować, zarobić pierwszego miliona dolarów, nauczyć się chodzić w szpilkach, ubierać elegancko, przestać zażywać nałogowo krople do ucha, oduczyć się pić w łóżku, nauczyć hodować rośliny, nauczyć się odpowiadać w ODPOWIEDNICH momentach i odpowiednie kwestie, zaprzyjaźnić się z sąsiadkami, oduczyć się grania z Osobistym w makabryczne gdy do 2 w nocy, drąc się przy tym: „PRZESTAŃ!! PRZESTAŃ!!! TERAZ JA!!”, nauczyć zakręcać szampon i odżywkę po myciu włosów, nie spać w swetrze, malować co rano i dbać o
odnowę biologiczną, nosić eleganckie buty nie przydeptując ich, nie siadać na blacie w kuchni, nie drzeć mordy (generalnie!), robić obiad z 3 dań i prowadzić domu, jak moja babka, mamka i siostra!

No trudno.
Do zobaczenia za rok.

Człowiek-wódka grzeje parkiet.
Powitawszy, drodzy goście i drogie gościówy!
Po lewej się chleje, po prawej się leje.
Oto wchodzimy do sali balowej.
Suto zastawiony stół zostanie za chwilę suto zastawiony.
Kto zgadnie skąd wiem, że gdy robiłam to zdjęcie, Osobisty latał jeszcze w majtach po domu?
Nadal w majtach, najwyraźniej.
 

7 komentarzy:

  1. ooooooooooooo..........cacuszko!! Wiecej zdjeć poproszę!!! Fajnie!!! Pieknie!!!! Sukcesów na 2014!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więcej zdjęć doklejam za dziesięć... dziewięć... osiem ... siedem...

      Usuń
  2. Najlepszego, Najpiękniejszego, Najzabawniejszego, Najradośniejszego, Najsłodszego i NAJ ... w NOWYM ROKU !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Przez całą imprezę panował tak nienaganny porządek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam! Wszyscy zachowywali się bardzo dystyngowanie i trwali w spokojnym bezruchu, tylko abstynent-kierowca nad ranem zwymiotował. HA HA HA!

      Usuń
    2. dopiero w swoim domu :-) Tobie coś powiedzieć w sekrecie :-P

      Usuń